Wakacyjna Oaza dla dorosłych 2021 r.

„A Jahwe szedł przed nimi podczas dnia jako słup obłoku, by ich prowadzić drogą, podczas nocy zaś jako słup ognia, aby im świecić, żeby mogli iść we dnie i w nocy” [Wj 13,21].

W dniach 15-21.08.2021 r. uczestniczyliśmy w Wakacyjnej Oazie Dorosłych, która w tym roku odbyła się w Serpelicach nad Bugiem. Moderatorem rekolekcji był kapucyn o. Grzegorz Świderski. Nasze ćwiczenia duchowe oparte były o Księgę Wyjścia, Tajemnice Radosne Różańca Świętego, Sakramenty Święte. Każdy dzień odkrywał przed nami hojność Pana Boga: pogłębienie wiary, odkrywanie radości wspólnoty, świadectwo działania Boga w dziełach misyjnych Kościoła: dzieło Matki Elżbiety Róży Czackiej (służba osobom niewidomym), spotkanie z Ojcem Grzegorzem (misje w Gabonie), spotkanie z Siostrą Moniką (praca na Sycylii).

Oto jak uczestnicy Wakacyjnej Oazy Dorosłych dzielą się w kilku słowach tym czasem.

Alicja – Te rekolekcje, to dla mnie błogosławiony czas. Doświadczyłam tam radości i pokoju serca.

Jola – Rekolekcje w Serpelicach dla mnie, to uświadomienie sobie nieustannej wierności Pana Boga w moim życiu. Pan Jezus pokazał mi, że cierpienie jest wyzwalaniem z grzechu.

Jurek – Rekolekcje w Serpelicach dla mnie, to czas zastanowienia się nad sobą przy Panu Bogu. Doświadczyłem tam przede wszystkim Miłości Pana Jezusa oraz głębszego zrozumienia powołania człowieka ochrzczonego.

Zosia – Podczas rekolekcji uświadomiłam sobie co jest moją niewolą. Doświadczyłam tam, jak Pan Jezus wyprowadza mnie z trudnych doświadczeń, a w odniesieniu do przyszłości jak mnie będzie wyprowadzał z moich niewoli.

Ola – Czas rekolekcji, to dla mnie powrót do normalnego stanu świadomości, że Pan Bóg jest obecny w moim życiu we dnie i w nocy. Szczególnym momentem nawiedzenia wszystkich przestrzeni mojego życia, mojego serca przez Boga, jest Sakrament Eucharystii. Dla mnie owocem rekolekcji jest doświadczenie wolności od spraw przeszłych.

Iwona – Rekolekcje w Serpelicach były dla mnie niezwykłe, wspaniałe, trafiające do serca; zdecydowanie umacniające w wierze i zaufaniu do Boga.

Zuzia – Rekolekcje w Serpelicach, to dla mnie dobry czas na poprawę relacji z Panem Bogiem i drugim człowiekiem. Na tych rekolekcjach Pan Bóg mi pokazał, że jestem we właściwym miejscu i czasie, i że On chce mnie uwalniać i prowadzić w życiu.

Irenka – Rekolekcje w Serpelicach, to było dla mnie czerpanie ze Źródła. Bardzo dziękuję za przepiękne homilie Ojca Grzegorza. Było w nich tyle ciepła, dobroci i miłości Bożej. Ponadto, postawy i świadectwa innych uczestników rekolekcji, to był również ubogacający czas. Szczególnie poruszającym momentem było dla mnie przybliżenie postaci siostry Elżbiety Róży Czackiej. Gdy usłyszałam słowa pieśni do przyszłej Błogosławionej, poczułam zaskakujące dotknięcie mojego serca… „Daj mi odwagę i daj mi też siłę, bym innym mogła ponieść krzyże… Wstaw się za nami i pomóż w niemocy, o ludzkie dusze bój się toczy”… Chwała Panu!!!

Wojtek – Trudno opowiedzieć wszystkie przeżycia związane z tegoroczną Oazą. Dla mnie rekolekcje, to czas skierowania myśli i pracy nad moim sumieniem; to taki „gabinet kosmetyczny” dla mojego sumienia; trening mojej wiary. Głęboko poruszyło mnie zdarzenie na stateczku. Podczas krótkiego rejsu, poprzez nasz śpiew, Pan Bóg dotknął serce Kapitana statku. Odkryłem wtedy, że tak właśnie działa nasza wiara.

Ania – Podczas rekolekcji w Serpelicach, Bóg stał się dla mnie bliższy. Odkryłam, że Pan Bóg jest blisko mnie; Jego Imię – Wszechmocny; prowadzi mnie codziennie. Z rekolekcji zabieram właśnie to mocne doświadczenie, że Bóg w moim życiu jest blisko mnie.

Wszystkim, którzy okazali nam swoją życzliwość materialną oraz duchową, z serca dziękujemy!

Aleksandra Szczesiul